Srebro drożeje przed oczekiwaną dziś wieczorem obniżką stóp procentowych w USA. Dziś cena tego metalu wzrosła do 61,604 USD za uncję, poprawiając tym samym wczorajszy historyczny rekord. Od początku 2025 roku srebro podrożało już o ponad 113 proc., po tym jak w 2024 roku jego ceny wzrosły o 21 proc.

Trend wzrostowy na wykresie srebra jest silnym. Obecnie jedynym zagrożeniem dla niego jest krótkoterminowe wykupienie. Ryzykiem od strony fundamentalnej jest natomiast tzw. "jastrzębia obniżka", czyli sytuacja gdy Fed dziś owszem stopy procentowe obniża, ale jednocześnie schładza oczekiwania na kolejne ich cięcia. To mogłoby bowiem doprowadzić do umocnienia amerykańskiego dolara, realizacji zysków na Wall Street i również do realizacji zysków na srebrze.

Wykres dzienny srebra rosnąc powyżej 61 USD, dotarł do górnego ograniczenia kanału wzrostowego, w jakim można zamknąć ostatnie 6 miesięcy wzrostów cen. Na gruncie analizy technicznej to może nieco hamować zapędy kupujących. Samo w sobie nie jest natomiast jeszcze podażowym sygnałem.

 Najbliższe opory:

  • 61,15

Najbliższe wsparcia:

  • 59,30

  • 57,13

  • 56,35